IEO: liczba mikroinstalacji w Polsce zbliża się do 3000

Według Instytutu Energetyki Odnawialnej, w pierwszych trzech kwartałach 2015 r. operatorzy sieci dystrybucyjnych przyłączyli niemal 2,1 tys. mikroinstalacji OZE, a ich łączna liczba w naszym kraju zbliża się do 3 tys. Instytut szacuje, że do końca 2020 r. mikrointalacji działających w Polsce może być nawet 300 tys.

Według Instytutu Energetyki Odnawialnej (IEO), bazując na danych z III kwartału 2015 r., średnia moc zainstalowanych w naszym kraju mikroinstalacji wyniosła 7,36 kW, a 93,5 proc. z nich stanowiły mikroinstalacje fotowoltaiczne.

IEO zwraca uwagę, że „dane za pierwsze trzy kwartały mogą dziwić, bo prosumenci funkcjonują w obecnie niekorzystnym otoczeniu ekonomicznym i prawnym”.

Instytut przypomina, że prosumenci uruchamiający swoje mikroinstalacje przed 2016 r. do końca ubiegłego roku funkcjonowali w systemie sprzedaży niewykorzystanych nadwyżek energii po cenie wynoszącej zaledwie 80 proc. hurtowej ceny energii, czyli w praktyce kilkanaście groszy za kWh.

– Przewidywany wzrost cen za sprzedaż nadwyżek w tym roku do około 0,16 zł/kWh (100 proc. ceny z IV kwartału 2015 roku) w niewielkim stopniu zwiększy przychody ze sprzedaży energii do sieci. Jednocześnie dziwić może niski uśredniony stopień wykorzystania energii wyprodukowanej w mikroinstalacjach prosumenckich na potrzeby własne, który aktualnie (uwzględniając też instalacje, które nie przepracowały nawet całego roku) wynosi ok. 32 proc., choć cena energii nabywanej przez prosumentów z sieci jest 2,5 krotnie wyższa od ceny, po jakiej sprzedają nadwyżki do sieci – ocenia Instytut.

Według IEO, stosowany do tej pory system wsparcia dla prosumentów był atrakcyjny głównie dla kupujących energię tzw. sprzedawców zobowiązanych, czyli spółek obrotu, a prosumenci sprzedawali energię – jak to ujmuje Instytut – „w czynie społecznym”, pomagając energetyce zawodowej m.in. w zwiększeniu rezerwy operacyjnej, która może przydać się w czasie kolejnego letniego szczytu zapotrzebowania.

– Paradoksem jest to, że system wsparcia spowodował transfer środków prywatnych zaadresowany nie do tej strony, która ponosi zasadniczy wysiłek i ryzyko – komentuje IEO.

Instytut Energetyki Odnawialnej zakłada, że liczba mikroinstalacji do końca 2020 r. może wzrosnąć aż 100-krtotnie.

– Wraz z implementacją kolejnych nowych rozwiązań prawnych w ramach ustawy o OZE, należy bowiem spodziewać się dalszego rozwoju rynku mikroinstalacji OZE, nawet pomimo odroczenia wejścia w życie pierwszego prawdziwie pro-prosumenckiego mechanizmu wsparcia w postaci taryf gwarantowanych FiT. Już obecnie prosumentów jest więcej niż koncesjonowanych wytwórców energii z OZE. Stopień satysfakcji prosumentów będzie zależał od jakości przepisów, ale samo zjawisko prosumeryzmu na trwałe oddziaływać będzie na rynek energii z OZE, co zmusza do pilnej weryfikacji dotychczasowych paradygmatów w energetyce wielkoskalowej i do refleksji o nowoczesnym patriotyzmie oraz o tym, czym w istocie jest postawa państwowotwórcza – konkluduje IEO.

Źródło: http://www.gramwzielone.pl

Odwiedź nasze profile na FB, YouTube i Allegro!

Firmy, które nam zaufały:

Gminy, które nam zaufały:

Ta strona używa cookies. Czytaj więcej na temat polityki cookies.